Wernisaż wystawy „SUMMER” Renaty Suwały [FOTO]
W pełne słońca i lata, sobotnie popołudnie 6 lipca br., miłośnicy sztuki wzięli udział w otwarciu wystawy malarskiej niezwykle utalentowanej, brzozowskiej artystki Renaty Suwały.
W spotkaniu uczestniczyli: przewodniczący Rady Powiatu Brzozowskiego Henryk Kozik, była dyrektor brzozowskiego muzeum Halina Kościńska, dyrektor Brzozowskiego Domu Kultury Agnieszka Wójcik-Gdula, Zofia Olejko – kierownik „Graboszczan”, Agata Duda i Krzysztof Hajduk – pasjonaci historii lokalnej, sołtys sołectwa Humniska-Skrzyżowanie Mariusz Fic wraz z członkiem Rady Sołeckiej Pawłem Gądkiem, rodzina, znajomi i przyjaciele bohaterki spotkania.
Renata Suwała jest absolwentką Wydziału Artystycznego UMCS w Lublinie, związana z Muzeum Regionalnym im. Adama Fastnachta w Brzozowie poprzez pracę na stanowisku grafika w latach 2009-2019.
„Letnia wystawa SUMMER. Renata – gespran – Suwała” jest pierwszą, indywidualną wystawą malarki, która wcześniej prezentowała swoje prace na wystawach grupowych (dwie w Lublinie i po jednej w Iwoniczu i Biłgoraju). Tworzy malarstwo olejne, akrylowe, używa również technik mieszanych.
Na pytanie o zainteresowania i inspirację odpowiada: Co mnie interesuje? Trudne pytanie. Chyba wszystko. Lubię się zagłębiać w szczegóły jak już coś mnie zainteresuje. Stąd takie podejście do mariny. Ale zależy mi też, żeby „ładnie wyglądało” na ścianie, taki design. Jak ktoś mnie pyta, jakie kolory lubię, to odpowiadam, że wszystkie. A co mnie inspiruje? Precyzując, to chyba chwila, jakaś emocja, chęć zatrzymania na dłużej jakiegoś klimatu.
Prywatnie jest żoną i mamą trójki uroczych dzieci, i pomimo wielu wynikających z tego tytułu obowiązków, nie porzuciła swojej pasji. Najczęściej tworzy nocą, kiedy ma spokój i ciszę tylko dla siebie.
Na wystawie znajduje się trzydzieści unikalnych prac. Artystka, która spełnia się w malarstwie akrylowym, olejnym i technikach mieszanych, maluje również akwarele, które są jedną z najtrudniejszych technik malarskich. Polega ona na malowaniu rozcieńczonymi w wodzie pigmentami na celulozowym lub bawełnianym papierze, który szybko wchłania wodę. Rozcieńczone pigmenty nie pokrywają całkowicie faktury papieru, lecz pozostawiają ją dobrze widoczną. Z tego względu na efekt bardzo duży wpływ ma barwa i faktura samego papieru.
Artystka tworzy także prace w technice dirty pure, czyli malowanie przez wylewanie. To technika, która w ostatnich czasach bardzo zyskała na popularności. Renata Suwała lubi malować duże formaty. Malarstwem, rysowaniem interesowała się już od dziecka. Już w czasach licealnych dała się poznać jako osoba uzdolniona plastycznie. Wówczas to w jej macierzystej placówce, Liceum Ogólnokształcącym w Brzozowie, miała jedną z pierwszych wystaw.
Tworzy również pod pseudonimem artystycznym GESPRAN, który nawiązuje do niemieckiego słowa w odmianie oznaczającym <skakać, biegać> czyli po prostu opisującym system jej pracy i styl życia – szybki.
Wśród znajdujących się na wystawie obrazów dominuje tematyka marynistyczna, która powstała pod wpływem podróży na Chorwację. Obejrzymy również przecudne akwarele, które są wspomnieniem z wizyty w Dubrowniku (Chorwacja). Ale znajduje się tu również najstarszy w tej kolekcji obraz, do którego artystka jest najbardziej przywiązana, i jako jedyny nie jest na sprzedaż. Jest pamiątką z czasów jej studiów, to obraz z pociągiem, który powstał podczas pleneru odbywającego się na stacji PKP w Lublinie.
Dopełnieniem, pełnego duchowych doznań, wieczoru artystycznego był minikoncert młodych, brzozowskich muzyków. Jako pierwsza wystąpiła Marta Bober w utworze „Nie zapomnij” Oliwii Wieczorek. Ta przyszłoroczna maturzystka uczęszcza do Szkoły Muzycznej I stopnia w Sanoku w klasie fletu. Jest wokalistką i flecistką w Orkiestrze Dętej „Fire Band” oraz laureatką wielu konkursów.
Następnie na pianinie, utwór „Kiss the rein” Yiurumy, wirtuozersko zagrał Jakub Wójcik – czternastolatek, uczeń Macieja Tymkiewicza, absolwent szóstej klasy dziecięcej Ogniska Muzycznego Brzozowskiego Domu Kultury w klasie fortepianu. Po nim wystąpił, bardzo dobrze zapowiadający się muzyk, Tobiasz Pietrasz, uczeń Szkoły Muzycznej I stopnia w Dydni, który na klarnecie zagrał humoreskę i sonatinę. Świetnym wykonaniem utworu „Obudź się i żyj” Moniki Kuszyńskiej, młoda wokalistka Marta Bober zakończyła minirecital.
W kuluarach jest zawsze czas na rozmowę. I tak też było tego wieczoru, kiedy to artystka z przyjemnością wysłuchiwała opinii na temat swoich prac.
Serdeczne podziękowania składam dyrektor Brzozowskiego Domu Kultury (BDK) Agnieszce Wójcik-Gduli za życzliwość i pomoc w organizacji minikoncertu, Janowi Florkowi z BDK za obsługę techniczną oraz młodym wykonawcom za wspaniały minikoncert.
Wystawa potrwa do 25 sierpnia br. Serdecznie zapraszamy!
ag
Źródło: brzozow.pl