Z punktu widzenia – cykl spotkań z fotografami, odcinek 9 (Margo Tlałka)
Regionalne Centrum Kultur Pogranicza w Krośnie zaprasza do obejrzenia dziewiątego odcinka “Z punktu widzenia” – cyklu spotkań z fotografami realizowanego w ramach oferty online. W każdym odcinku fotografowie i pasjonaci związani z Krosnem opowiadają o swojej pracy i pasji, historiach z nią związanych oraz bliskich i dalekich podróżach. Zapraszamy do obejrzenia odcinka z udziałem Margo Tlałki.
Emisja: co drugi czwartek, godzina 15.00
Miejsce: strona www.rckp.krosno.pl i media społecznościowe RCKP (Facebook, YouTube)
Każdy z nas ma swój… punkt widzenia. Ilu fotografów, tyle różnych kadrów uchwyconych w jednym miejscu i czasie. To także inne spojrzenia na otaczającą nas rzeczywistość i wybór tematów, których fotografom nigdy nie brakuje. Do udziału w każdym z odcinków cyklu „Z punktu widzenia” zaprosiliśmy fotografów i pasjonatów, którzy opowiedzą o swojej pracy oraz historiach z nią związanych. Zapraszamy do obejrzenia dziewiątego i kolejnych odcinków – być może będą one zachętą dla widzów do spojrzenia na świat przez pryzmat aparatu, fotografowania i późniejszego wywoływania zdjęć.
Gość dziewiątego odcinka: Margo Tlałka
Prowadzący: Paweł Fiejdasz
Emisja (dziewiąty odcinek): 13 maja 2021, godzina 15.00
Premiera: https://youtu.be/u_AUZ9UqXdg
Margo Tlałka – fotograf specjalizujący się w portrecie. Obserwuje, słucha i portretuje ludzi. Ze swoim wewnętrznym bogactwem i wyjątkowością są oni dla niej niegasnącym obiektem zachwytu. Jej sesje są nieśpieszne, bez presji, z dużym naciskiem na swobodę i naturalność. Stara się stymulować i prowokować, bardziej niż narzucać określone zachowania. Zachęca do burzenia własnych blokad i eksplorowania pragnień, czasem głęboko ukrytych. Pracuje intuicyjnie i dość dynamicznie. Szuka sekund, które trudno byłoby zaaranżować, pojawiających się w wyniku wymiany energii, która tworzy się między fotografem a jego modelkami i modelami.
Najczęściej fotografuje kobiety. Inspiracji szuka w sobie, w sztuce, w filmie, muzyce. Dużą wagę przywiązuje do elementu sensualności, który jest dla niej synonimem piękna i magii. Ta sensualność wyraża się w kobiecej wrażliwości, zmysłowości, emocjonalności i temperamencie. Uważa, że w portrecie forma jest ważna, ale nie może przysłonić tego, co najważniejsze: prawdy o nas samych. Bo tylko takie portrety warte są tworzenia.
Margo Tlałka jest mamą córki i trzech synów i – jak mówi – to najwspanialsze i najpiękniejsze, co ją w życiu spotkało. Jest absolwentką pedagogiki na Uniwersytecie Humanistyczno-Przyrodniczym im. Jana Długosza w Częstochowie. Następnie studiowała na Akademii Fotografii w Krakowie. Jej rodzina wywodzi się z Mazowsza. Młodość spędziła w Warszawie i jej okolicach. Miłość sprawiła, że i Podkarpacie stało się jej domem. Mocno tutaj wrosła.