Wernisaż wystawy prac Agnieszki Mrozek [FOTO]
Wśród licznie przybyłych gości można było zauważyć przedstawicieli samorządu, kultury, oświaty, sympatyków naszego muzeum, a przede wszystkim rodzinę, przyjaciół i znajomych bohaterki spotkania. Na wstępie głos zabrał dyrektor Mariusz Kaznowski, po czym adiunkt Agnieszka Adamska przybliżyła postać i dokonania swojej imienniczki. Tak na marginesie, do obu pań ślemy najlepsze życzenia z okazji dzisiejszych imienin. W końcu nadszedł moment, by przemówiła do zgromadzonych sama Agnieszka Mrozek. Uczyniła to słowami swoich wierszy zamieszczonych w autorskim tomiku „Bo…”, którego promocja towarzyszyła otwarciu wystawy. Po uczcie słownej duszami uczestników spotkania zawładnęła muzyka w wykonaniu uczennic VII klasy Zespołu Szkół nr 1 w Przysietnicy: Oliwii Buczkowicz, Kornelii Dereń i Patrycji Korab.
Liczne wspólne fotografie, gratulacje, kwiaty i prezenty przekazane Agnieszce Mrozek zaprowadziły wszystkich do sali wystaw czasowych na duchową ucztę dla oczu, której towarzyszyły interesujące rozmowy. Agnieszka Mrozek mieszka w Starej Wsi; z wykształcenia jest magistrem filologii w zakresie pedagogiki, pedagogiki katechetycznej oraz wiedzy o kulturze i sztuce. Bohaterka wieczoru to kobieta o wielu talentach. Jest dekoratorką, florystką, nauczycielką, instruktorką zajęć artystycznych, projektantką autorskiej biżuterii (Agisy). Mówi, że pociąga ją sztuka szeroko pojęta, piękno przedmiotów, chwili, słowa. Ma potrzebę dzielenia się dobrem z innymi, jest też niespokojnym duchem. Jako nauczyciel stara się zaszczepić w dzieciach wrażliwość na piękno, żeby to, co tworzą, nie było sztampowe.
Od września 2017 r. związana z Ruchem Poetyckim „Zgrzyt”. Debiutowała w antologii Poezja współczesna o wielu twarzach. Jej wiersze znajdują się w kilku antologiach. Publikuje m.in. w „Wiadomościach Brzozowskich” i na facebooku. W ubiegłym roku wydała swój pierwszy tomik poezji zatytułowany Bo….
Na obecnej wystawie obejrzymy 20 prac, w których to autorka eksploruje przestrzenie między abstrakcyjnym malarstwem a obserwacją natury. Ale nie tylko… Jak sama mówi: To Góra daje mi siłę i natchnienie. Na wystawie znajduje się również obraz jej młodszej córki Zosi, która idąc w ślady mamy „bawi się” abstrakcją.
tekst: Agnieszka Adamska, Mateusz Podkul; foto: Marcin Michańczyk i Monika Sowińska
Źródło: brzozow.pl