Szczęśliwy finał poszukiwań 7-latka
Blisko 2 godziny trwały poszukiwania 7-letniego chłopca w okolicach Jaślisk, który niezauważony przez opiekunów, oddalił się z miejsca biwakowania. Intensywne działania policjantów, ratowników oraz strażaków, z wykorzystaniem nowoczesnego sprzętu i psa tropiącego, zakończyły się szczęśliwym finałem.
Wczoraj około godz. 14, w okolicy Góry Kamarka w Jaśliskach, 7-letni uczestnik obozu terapeutycznego oddalił się z miejsca odpoczynku w czasie górskiej wędrówki. Opiekunowie rozpoczęli poszukiwania dziecka, jednak widząc, że nie przynoszą one oczekiwanego skutku, zaalarmowali służby ratownicze.
Dowodzący akcją poszukiwawczą zdawali sobie sprawę, że kluczowym elementem w odnalezieniu chłopca jest upływający czas. Z tego powodu dyżurny krośnieńskiej komendy skierował na miejsce policjantów z komisariatów w Dukli oraz Rymanowa, które znajdują się najbliżej punktu zaginięcia. Funkcjonariusze zbierali niezbędne informacje, które przekazywane były do koordynatora działań w KMP Krosno.
W celu skierowania w rejon poszukiwań, jak największej liczby funkcjonariuszy, dla policjantów krośnieńskiej jednostki ogłoszono alarm. W działania aktywnie włączyli się strażacy oraz ratownicy GOPR wyposażeni w drona z kamerą termowizyjną oraz specjalistyczny sprzęt poszukiwawczy. Do działań zaangażowano przewodnika z psem wyszkolonym do tego typu akcji. Zaalarmowano również grupę poszukiwawczą, której członkowie cechują się wysokim poziomem specjalizacji w akcjach poszukiwawczych.
Z uwagi na specyfikę uwarunkowań terenowych miejsca zaginięcia dziecka, nawiązano kontakt z pracownikiem Lasów Państwowych oraz myśliwymi miejscowych kół łowieckich, których członkowie doskonale orientują się w topografii obszaru, na którym prowadzono działania.
Ponadto, w celu zwiększenia zasięgu poszukiwań oraz poprawy ich skuteczności, do działań poderwano policyjny śmigłowiec oraz zadysponowano policjantów z Oddziałów Prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji z Rzeszowa. W tym czasie, docierające na miejsce kolejne grupy poszukiwawcze dzielone były na mniejsze zespoły, z przydziałem sprawdzenia konkretnych sektorów działania.
Przełomowym momentem akcji było wskazanie kierunku, przez wyszkolonego do działań poszukiwawczych psa, w którym chłopiec mógł się oddalić. Wytypowany rejon został objęty monitoringiem drona, a na miejsce skierowano zespół składający się z ratownika GOPR, policjanta oraz strażaka. Około godz. 16.30 ratownik GOPR-u odnalazł chłopca, który po konsultacji medycznej, został oddany opiekunom.
Z uwagi na szczęśliwy finał poszukiwań, policyjny śmigłowiec zawrócił do bazy.
Apelujemy do rodziców oraz organizatorów letniego wypoczynku o odpowiedzialne zachowania podczas sprawowania opieki nad dziećmi zarówno w górach, jak i nad wodą.
Źródło: KMP Krosno
Foto: GOPR Bieszczady