Podkarpaccy strażacy podsumowali ubiegły rok
W 2024 roku podkarpaccy strażacy wyjeżdżali do blisko 27000 zdarzeń. Prawie 80% z nich to tak zwane miejscowe zagrożenia, czyli interwencje niezwiązane z ogniem.
Przez cały miniony rok, przez 24 godziny na dobę strażacy wyjeżdżali do działań średnio co 20 minut.
Ponad 5000 naszych interwencji to pożary – wśród nich ogromny odsetek to pożary w domach i mieszkaniach, których odnotowaliśmy blisko 1500. W tych pożarach zginęło 9 osób, a 91 wymagało pomocy medycznej. Główne ich przyczyny to pożary sadz w kominach, uszkodzone przewody kominowe, a także nieostrożność mieszkańców, nieprawidłowa obsługa urządzeń grzewczych lub niesprawnie działające urządzenia grzewcze.
Ponad 20000 interwencji, do których byliśmy wzywani, to tak zwane miejscowe zagrożenia. Spektrum naszych działań w tych przypadkach było ogromne. Działaliśmy w zakresie ratownictwa chemicznego, ekologicznego i wysokościowego. Byliśmy wzywani praktycznie do każdego wypadku drogowego. Pomagaliśmy na akwenach oraz przy poszukiwaniach osób zaginionych. Usuwaliśmy skutki burz, nawałnic i silnych opadów deszczu.
W 2024 roku wyjeżdżaliśmy 185 razy do interwencji związanych z tlenkiem węgla. 1 osoba zginęła, a 104 zostały ranne.
Telefony na numery alarmowe to nie tylko zgłoszenia wypadków i pożarów. To także alarmy fałszywe, których zanotowano ponad 1100.
W 2024 roku podkarpacka straż odnotowała o blisko 9% więcej interwencji niż w roku 2023.
Źródło: KW PSP w Rzeszowie