Mandat za rajd po górze Liwocz
Wspólna akcja strażników leśnych z nadleśnictw Rymanów i Kołaczyce doprowadziła do ukarania kierowcy motocykla crossowego, kończąc w ten sposób jego rajd w lasach na górze Liwocz. Otrzymał mandat wysokości 500 złotych.
To nie był jedyny przypadek z tego weekendu, nałożono też mandaty na kierowców samochodów za nieprzestrzeganie art.161 kodeksu wykroczeń (nieuprawniony wjazd na tereny leśne).
– Wciąż problemem jest zaśmiecanie terenów leśnych, biwakowanie i rozpalanie ognia, jednak najwięcej pracy przysparzają kierowcy samochodów, zwłaszcza terenowych, często tłumacząc się, że zawiodła ich nawigacja – mówi Wojciech Zajdel, specjalista ds. ochrony mienia w RDLP w Krośnie. – Zdarzają się też przypadki agresywnych zachowań czy notorycznego naruszania przepisów. Wtedy egzekwujemy prawo z całą surowością. Zwracam uwagę, że quadowcy i crossowcy, poruszający się szlakami turystycznymi, powodują poważne zagrożenie dla pieszych.
W czerwcu tego roku zarejestrowano 145 przypadków naruszenia zakazu wjazdu pojazdami silnikowymi, z czego 95 skończyło się pouczeniami, a 50 mandatami karnymi. W lipcu zanotowano 227 takich zdarzeń; 186 kierowców pouczono, zaś 41 otrzymało mandaty karne. Z kolei w ostatnim miesiącu wakacji Straż Leśna wylegitymowała 191 kierowców, z czego 33 ukarano mandatami, nałożono też 3 mandaty na sprawców zaśmiecania lasu.
Najczęściej problemy z kierowcami występują na terenie Bieszczadów, gdzie w okresie wakacyjnym rejestruje się prawie połowę wykroczeń z całego regionu.
Sprawcy wykroczenia z art.161 kodeksu wykroczeń zagrożeni są mandatem w wysokości do 500 zł lub karą grzywny orzeczonej przez sąd do wysokości 5000 zł.
Tekst: Edward Marszałek
rzecznik prasowy RDLP w Krośnie
Fot. arch. Straży Leśnej
Źródło: RDLP Krosno