„Ludzie z żelaza” żyli w brzozowskich lasach
Prezentacji wyników badań prowadzonych w lasach Nadleśnictwa Brzozów przez archeologów poświęcone było spotkanie w Sali Gobelinowej Muzeum Historycznego w Sanoku, które odbyło się 10 stycznia. Efektem prac była też publikacja „Ludzie z żelaza”, zawierająca wyniki naukowych dociekań na stanowisku archeologicznym Pakoszówka 33 na górze Wroczeń w leśnictwie Trepcza. Odkryte tam przed 10 laty cmentarzysko ciałopalne dostarczyło sporo wiedzy o ludach zamieszkujących ten teren prawie dwa tysiące lat temu.
Spotkanie otworzył dr Jarosław Serafin, dyrektor Muzeum Historycznego. Kolejne prezentacje prowadzili Jan Bulas, Piotr Kotowicz i Magdalena Okońska-Bulas, autorzy świetnie opracowanej publikacji „Ludzie z żelaza, Pakoszówka stan.33”, która tego wieczoru trafiła do rąk uczestników spotkania.
– Odkrycia we wrześniu 2015 roku dokonał przypadkowo poszukiwacz detektorysta, który zauważywszy, że natknął się na fragmenty dawnego uzbrojenia, zgłosił nam znalezisko – opowiadał dr Piotr Kotowicz, archeolog z Muzeum Historycznego w Sanoku. – Jeszcze tamtej jesieni przeprowadziliśmy wizję lokalną w terenie, potwierdzającą starożytność przedmiotów. Okazało się, że mamy do czynienia z cmentarzyskiem ciałopalnym kultury przeworskiej, niezwykłym jeśli chodzi o zachowane artefakty z przeszłości. Najwięcej odkryto przedmiotów żelaznych, głównie części uzbrojenia, które były własnością pochowanych tu wojowników, stąd nazwaliśmy ich „ludźmi z żelaza”.
Po uzyskaniu odpowiednich zgód, we współpracy z Nadleśnictwem Brzozów, kontynuowano wykopaliska przez kolejne cztery lata na obszarze ponad pół hektara. Ich efektem było dokładne przebadanie ośmiu pochówków, w których znaleziono dziesiątki przedmiotów, które poddawane analizie specjalistycznej „przemówiły”, dając ciekawy rys pochowanych tu przed wiekami wojowników. Prezentowane podczas spotkania miecze rzymskie, ostrogi żelazne, groty włóczni, żelazne elementy dawnych tarcz bojowych, noże, rodzaj żelaznego rożna oraz najciekawszy z przedmiotów, złoty wisiorek, który najmocniej pobudza wyobraźnię badaczy. Z kolei liczne ślady ceramiki pozwalają szacować wiek cmentarzyska na przełom epok brązu i żelaza u ludów kultury przeworskiej. Znajdowano też podkówki z wczesnego średniowiecza, jak również żelazne elementy z okresu nowożytnego, świadczące o wielowiekowej aktywności ludzi w lasach tego terenu.
– Z wielkim zainteresowaniem przyglądaliśmy się wykopaliskom w oddziale 50c, który w bieżącym operacie wydzielony został jako osobny pododdział, wyłączony z zabiegów gospodarczych z uwagi na swoje znaczenie dla dziedzictwa kulturowego – zaznaczył Tomasz Masłowski, zastępca nadleśniczego Nadleśnictwa Brzozów. – Wyniki tych prac świadczą o bardzo bogatej historii, a nawet prehistorii naszych lasów, a przecież nie jest to jedyne stanowisko archeologiczne o takim znaczeniu. Zawsze musimy to brać pod uwagę przy planowaniu prac leśnych.
W lasach Podkarpacia znajdują się dziesiątki stanowisk archeologicznych przebadanych i tych hipotetycznych, wciąż kryjących wiele tajemnic historii.
Tekst i zdjęcia: Edward Marszałek
Źródło: RDLP Krosno