Jaką tajemnicę skrywa kurhan w Łazach?
Początkiem sierpnia br. rozpoczęły się archeologiczne prace wykopaliskowe w kompleksie leśnym położnym pomiędzy Łazami (przysiółek Łęk Dukielskich), Zboiskami a Wietrznem, należącym do Lasów Państwowych Nadleśnictwo Dukla. Prace prowadzone są pod kierunkiem archeologa dr. Wojciecha Pasterkiewicza.
Ich celem było rozpoznanie jednego z kurhanów, czyli sztucznie usypanego kopca, który wstępnie wiązano z epoką neolitu, tj. okresem około 3000-2500 BC. Ku zdziwieniu badaczy okazało się, że pod nasypem ziemnym natrafiono na ślad po stosie ciałopalnym, tj. miejscu gdzie najprawdopodobniej dokonano kremacji zwłok ludzkich.
Miało ono wielość około 2×1,2 m i składało się z grubej warstwy polepy (tj. przepalonej w ogniu gliny), dużej ilości węgla drzewnego, drobnych, przepalonych kości wraz z naczyniami ręcznej roboty. Na obrzeżach nasypu kurhanu, w regularnych odstępach, znajdowały się pochówki ludzkie. Miały one postać grobów popielnicowych (tj. spalonych kości umieszczonych w naczyniach glinianych) oraz jamowych, gdzie spalone szczątki umieszczano w niewielkich zagłębieniach wykopanych w ziemi.
Część z grobów była przykrywana niewielkimi brukami złożonymi z kamienia rzecznego. Stan zachowania odkrytych pochówków jest zły, większość została zniszczona przez rosnące tutaj przez stulecia drzewa. Na podstawie znalezionych fragmentów naczyń odkryte cmentarzysko należy datować na młodszą epokę brązu, tj. okres około 1 poł. I tys. p.n.e. i wiązać zapewne z ludnością kultury Gava, która przybyła na teren Dukielszczyzny z obszaru wschodniej Słowacji.
Obiekt z Łazów nie ma odpowiedników wśród innych stanowisk sepulkralnych Podkarpacia oraz Polski południowej. Obecny nasyp kopca jest silnie zniszczony przez drogi leśne oraz naturalne procesy i posiada wysokość około 1 m oraz średnicę od 17 do 20 m. Pierwotne rozmiary kopca wynosiły zapewne do 4 m wysokości przy średnicy około 10 m.
Po zakończeniu badań planowane jest odtworzenie nasypu w takim kształcie oraz włączenie obiektu w trasę rowerową MTB jako atrakcję turystyczną.
Źródło: fb/Gmina Dukla