Groźny wypadek w Domaradzu. Opel dachował, kierowca w szpitalu
Wyjaśniane są okoliczności groźnego wypadku w Domaradzu do którego doszło dzisiaj tuż przed godziną 5 rano. 27-latek wypadł z drogi i dachował oplem. Z obrażeniami zagrażającymi życiu trafił do szpitala. Policja bada okoliczności zdarzenia.
Dziś, tuż przed godziną 5 rano w miejscowości Domaradz, na skrzyżowaniu drogi krajowej nr 19 z drogą wojewódzką nr 884, doszło do groźnego zdarzenia drogowego.
Jak wstępnie ustalili policjanci, kierujący oplem, jadąc od strony Dynowa, zjechał z drogi, a następnie przełamał bariery energochłonne i wypadł z drogi, dachując. Najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do panujących warunków drogowych.
W pojeździe znajdował się jedynie kierujący – 27-letni mieszkaniec powiatu sanockiego. Z obrażeniami zagrażającymi jego życiu został przetransportowany do szpitala.
Funkcjonariusze z brzozowskiej drogówki przez kilka godzin prowadzili czynności na miejscu. Wykonano oględziny miejsca zdarzenia i pojazdu. Na czas wyciągania samochodu droga była zablokowana.
Z uwagi na stan poszkodowanego, pobrano mu krew do badań na obecność alkoholu i środków odurzających.
Policja apeluje do wszystkich kierujących o ostrożność, koncentrację i dostosowanie prędkości do warunków na drodze.
TH
Źródło: KPP Brzozów