Najsłodszy dzień w roku

Uwielbiana jest niemal przez wszystkich na całym świecie. Pojawia się w coraz bardziej wymyślnych odsłonach. Dzisiaj Dzień Czekolady. Prawdziwa czekolada (według dyrektywy 2000/36/WE) zawiera nie mniej niż 35 proc. suchej masy kakaowej, tłuszczu kakaowego i innych dodatków. Zazwyczaj produkowana jest w postaci tabliczek. Jednak jej obecność widać również w innej postaci, np. płynnej i innych produktach. Ślady czekolady znajdziemy w ciastkach, batonach, lodach. Na rynku możemy spotkać m.in.: czekoladę gorzką, deserową, mleczną czy białą. Pierwszy łyk czekoladowego napoju najprawdopodobniej kosztowali Majowie i Aztekowie. Niektórzy historycy twierdzą, że kakao było niezwykle pożądaną walutą. Europejczycy nie od razu docenili ich wartość. Dopiero zdobywca Meksyku Hernán Cortés należycie ją potraktował. Hiszpańscy konkwistadorzy za ziarna kakaowca kupowali m.in. niewolników. Pierwsza tabliczka powstała dopiero w 1839 roku w Niemczech. Wyprodukowała ją firma Jordan & Timaeus z kakao, cukru i koziego mleka.

Czekolada zawiera bardzo wiele substancji farmakologicznie czynnych (tj. kofeinę, teobrominę, fenyloalaninę) oraz minerały, jak np. magnez poprawiający wydajność pracy mózgu. Ponadto znajdują się w niej: mangan, żelazo, miedź i cynk, które stymulują rozwój komórek. Czekolada uzupełnia energię zużywaną przez organizm podczas ciężkiego wysiłku fizycznego lub umysłowego. W kakao i czekoladzie znajdują się witaminy z grupy B. Dodatkowo gorzka, mleczna i biała czekolada zawiera witaminy D i E. Niestety w dużych ilościach czekolada nie służy zdrowiu. Nadmiar czekolady zwłaszcza u dzieci jest przyczyną zaparć. Poza tym jest to produkt wysokokaloryczny. Zbyt częste konsumowanie czekolady sprzyja rozwojowi otyłości. Warto o tym pamiętać w dniu czekolady. Jednak dla osób urodzonych i wychowanych w PRL-u prawdziwe święto czekolady przypada zawsze 22 lipca. red